2. Obciążenie pracą kontrolerów ruchu lotniczego Praca kontrolerów ruchu lotniczego jest związana z obciążeniem psychicznym (umysłowym) oraz obciążeniem fizycznym (układu mięśniowo-szkieletowego). Na wielkość obciążenia psychicznego pracownika mają wpływ następujące właści - wości środowiska pracy (PN-EN ISO 10075-1

jk •20 cze 2022 14:28 Skomentuj (3) Kontrolerzy lotów twierdzą, że PAŻP wycofuje się z podpisanego porozumienia. Z nieoficjalnych informacji wynika, że odrzucono kilka postulatów związkowców. Spółka natomiast podkreśla, że rozmowy cały czas trwają, a rozejm nie został zerwany. Polska Agencja Żeglugi Powietrznej i Związek Zawodowy Kontrolerów Ruchu Lotniczego zawarły wstępne porozumienie dotyczące zmian w regulaminach pracy i wynagrodzeń (Fot. Pixabay) - Niestety PAŻP wycofuje się z porozumień. Wakacji nie będzie – poinformowała Anna Garwolińska, pełnomocniczka Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego. Z kolei Polska Agencja Żeglugi Powietrznej twierdzi, że rozmowy cały czas trwają. - PAŻP nie wycofuje się z porozumienia. Konsultacje trwają nadal, toczą się też spotkania wewnętrzne poświęcone Kodeksowi Etycznemu - mówi w rozmowie z rzeczniczka prasowa PAŻP Rusłana Krzemińska. Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na Z nieoficjalnych informacji wynika, że kością niezgody miałoby być 6 postulatów. Jak ustalił "Puls Biznesu", chodzi o wyrównanie w 2025 r. pensji kontrolerów do wysokości inflacji z 2022 r. Problemem ma być również przeniesienie na inne stanowiska osób, którym kontrolerzy zarzucają łamanie obowiązujących w PAŻP procedur. Kolejnym odrzuconym punktem ma być wprowadzenie programu, który umożliwiłby przejście ze stanowiska kontrolera do innych zadań po ukończeniu 57. roku życia. Spór rzekomo toczy się także o system SPO, czyli jednoosobowej pracy na wieżach lotnisk. - Pracownicy alarmują, że we Wrocławiu wróciły jednoosobowe stanowiska pracy kontrolerów lotów. Jeśli to prawda, to nie tylko złamaliście porozumienie z kontrolerami lotów, ale igracie z bezpieczeństwem - pisze na Twitterze poseł KO Dariusz Joński. - Jeśli PAŻP wycofa się z podpisanego porozumienia z kontrolerami lotów, to oznacza ogromny chaos na polskich lotniskach i to w okresie wakacyjnym. Czy nawet tego porozumienia z pracownikami nie byliście w stanie dotrzymać? - dodaje Joński. Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin. PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU
Zawód kontrolera ruchu lotniczego w PAŻP to przykład na to, jak specjalistyczna wiedza człowieka połączona z potencjałem cyfrowego świata może tworzyć synergiczny związek, który nie
W Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej trwają negocjacje ze związkami zawodowymi skupiającymi kontrolerów ruchu lotniczego W ub. tygodniu odwołano pełniącego dotychczas obowiązki prezesa PAŻP Janusza Janiszewskiego Część kontrolerów złożyło wypowiedzenia umów o pracę. Negocjacje i osiągnięcie porozumienia, mają nakłonić ich do powrotu Przez lata dochodziło do niewyobrażalnych nadużyć związanych z nadgodzinami, czy pracą w niedzielę i święta - przekonuje odwołany prezes PAŻP i podaje konkretne przykłady Przedstawicielka Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego w rozmowie z Business Insider Polska odmówiła komentowania sporu ze względu na trwające negocjacje z nowymi władzami Agencji Wynagrodzenia w PAŻP zawsze budziły emocje. Od listopada 2021 r. pracownicy w ośrodkach regionalnych zarabiają średnio 21,3 tys. zł brutto, a w Warszawie 32 tys. zł brutto. Kwoty maksymalne są znacznie wyższe Więcej takich informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu Spór z 2019 r. Już w czerwcu 2019 r. w Business Insider Polska pisaliśmy o konflikcie pomiędzy kontrolerami a władzami Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej (PAŻP). Pracownicy PAŻP walczyli wówczas o układ zbiorowy pracy. Zarząd PAŻP przedstawił kilka miesięcy wcześniej regulamin zmiany siatki płac, który, jak twierdzili związkowcy, w ogóle nie był z nimi konsultowany. Agencja odpierała ich zarzuty i podkreślała, że związkowcy odmówili podjęcia rozmów dotyczących modyfikacji projektu. Zarząd PAŻP podkreślał wówczas, że musi ciąć koszty, bo wymagała tego Komisja Europejska. Pracownicy PAŻP i kontrolerzy ruchu lotniczego chcieli z kolei uregulować system swojej pracy, by – jak przekonywali – wyeliminować patologie, które mogły odbić się na opóźnieniach i bezpieczeństwie pasażerów. Finał Polska znów usłyszała o ostrym sporze między kontrolerami a władzami PAŻP w drugiej połowie stycznia 2022 r. Według informacji PAP PAŻP ogłosiła wówczas, że wdraża nowy regulamin wynagradzania. Jak podkreśliła wówczas PAŻP, regulamin ten został wypracowany wspólnie ze stroną społeczną i zaakceptowany przez ministra infrastruktury. Według Agencji wyrównuje on "narosłe przez lata dysproporcje w zarobkach pracowników służb operacyjnych oraz wprowadza system motywacji i zachęt dla pracowników". – Zmieniliśmy warunki, które generowały patologie, choćby sprawę dodatków finansowych. Proszę sobie wyobrazić, że w 2020 r., w kulminacji pandemii, musieliśmy wypłacić prawie 260 tys. zł nagrody jubileuszowej tylko jednemu pracownikowi. Przez lata dochodziło do niewyobrażalnych nadużyć związanych z nadgodzinami, czy pracą w niedzielę i święta. Kontrolerzy ruchu lotniczego mieli swój odrębny regulamin, który prowadził do ciągłych wzrostów kosztów. Nowy regulamin został dostosowany do przepisów kodeksowych i został oparty o zasady rynkowe, w wyniku czego duża część specjalistów otrzymała urynkowione pensje. Specjalista IT w PAŻP przy starym regulaminie zarabiał 6 tys. zł brutto. Dziś trudno znaleźć za te pieniądze pracownika, który chciałby rozwijać z nami inwestycje. Zlikwidowaliśmy gigantyczną przepaść pomiędzy kontrolerami z Warszawy a kontrolerami regionalnych portów. Sięgały one między 15-55 tys. zł brutto, a w skrajnych przypadkach nawet 100 tys. zł. Jak ci ludzie mieli się czuć? Stary regulamin miał prawie 100 stron, a nowy siedem stron z załącznikiem i tabelką – mówi były prezesa PAŻP Janusz Janiszewski. Czytaj także w BUSINESS INSIDER Wypowiedzenia Agencja podała także, że na nowe zasady wynagrodzeń nie zgadza się grupa stołecznych kontrolerów, a od początku lutego składane są przez kontrolerów obszaru i zbliżania z Warszawy wypowiedzenia umów o pracę. Na początku 2022 r. Agencja informowała, że 28 stycznia do PAŻP wpłynęły pisma, w których grupa 112 kontrolerów ruchu lotniczego, reprezentowana przez Zarząd Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego, przekazała pracodawcy oświadczenia woli z odmową przyjęcia zaproponowanych im warunków pracy i płacy wynikających z obowiązującego w Agencji regulaminu wynagradzania – podaje PAP. Także w styczniu PAŻP informowała, że zgłosiła do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z podżeganiem do podjęcia akcji sabotażowej. 8 lutego Związek Zawodowy Pracowników Służb Ruchu Lotniczego w piśmie skierowanym do Ministerstwa Infrastruktury, poparł Związek Zawodowy Kontrolerów Ruchu Lotniczego. Związek Zawodowy Pracowników Służb Ruchu Lotniczego i uznał działania zarządcze wobec przedsiębiorstwa i pracowników prowadzone przez prezesa PAŻP Janusza Janiszewskiego za niedopuszczalne. "Wprowadzające w błąd jest informowanie opinii publicznej, że przedmiotem sporu są wynagrodzenia, a także sugerowanie, że ponad 80 proc. załogi przyjęło nowy regulamin wynagradzania z zadowoleniem. Jak podaje w swoim piśmie Związek Zawodowy Pracowników Służb Ruchu Lotniczego, na przyjęcie nowych warunków pracownicy zgodzili się w obawie przed utraceniem pracy. Jednocześnie PAŻP w trakcie trwającego procesu zwolnień grupowych zatrudniła 141 nowych, przy jednoczesnym zwolnieniu 135 bardzo doświadczonych, wyszkolonych pracowników związanych z organizacją przez wiele lat" - czytamy w oświadczeniu związkowców. Bezpieczeństwo, nie pieniądze? W lutym portal pisał, że związkowcy uważają, że podstawą sporu jest organizacja pracy kontrolerów ruchu lotniczego, informatorów służby informacji powietrznej oraz personelu wsparcia operacyjnego. Reprezentujący tę część personelu związek przekonywał, że z powodu drastycznego spadku w zakresie kultury bezpieczeństwa, prowadzonego procesu zwolnień grupowych i wypowiedzeń zmieniających w połączeniu z wprowadzeniem nowych zasad wynagradzania, ponad 86 proc. pracowników APP Warszawa oraz 81 proc. pracowników ACC Warszawa rozwiązało umowy o pracę. "Kwestie sporne dotyczą pojedynczo obsługiwanego stanowiska przeznaczonego dla dwóch kontrolerów, notorycznego nierespektowania raportów bezpieczeństwa i fatalną atmosferę w pracy. Postulatem związkowców jest odstąpienie od zmian niektórych postanowień wprowadzonego regulaminu pracy, wycofanie się przez Ministerstwo Infrastruktury z prac legislacyjnych związanych z podniesieniem nominału czasu pracy i odebrania konstytucyjnego prawa do strajku" - podaje portal Przesilenie i kolejna runda negocjacji Ostatniego dnia marca na wniosek ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka powołano Anitę Oleksiak na stanowisko prezesa PAŻP. Przejęła stery po Januszu Janiszewskim, który do tego dnia pełnił obowiązki prezesa PAŻP. Następnie w poniedziałek 4 kwietnia nowe kierownictwo spotkało się ze Związkowcami Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego. – Przedmiotem spotkania były szeroko omawiane aspekty bezpieczeństwa w ruchu lotniczym oraz kultury bezpieczeństwa. Strony zobowiązały się kontynuować dialog, ustalając kolejny termin spotkania na 5 kwietnia br. – podała Agencja. Anna Glaubicz-Garwolińska, która odpowiada za kontakt z mediami z ramienia Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego, oświadczyła w rozmowie z Business Insider Polska, że obecnie związek niczego nie komentuje, bo jest w trakcie prowadzenia rozmów z PAŻP. – Rozmowy trwają, są konstruktywne. W poniedziałek miały miejsce wielogodzinne, bardzo poważne rozmowy z nową panią prezes. Należy pamiętać, że związkowcy nie strajkują, tylko wypowiedzieli umowy. Tutaj o powrocie do pracy decyduje nie związek, tylko każda osoba indywidualnie – mówi. Były prezes: poszło o pieniądze Redakcji Business Insider Polska udało się porozmawiać z byłym już prezesem PAŻP. Janusz Janiszewski twierdzi, że w firmie nie było personalnego konfliktu. – Odwołanie jest decyzją Ministerstwa Infrastruktury i nie chcę z nią dyskutować. Do dziś nie otrzymałem jednak informacji, dlaczego zostałem odwołany. Jestem dumny z osiągnięć PAŻP. Pozycja Agencji na świecie i tempo jej rozwoju to gigantyczne osiągnięcie polskiego lotnictwa, które nie było dotąd spotykane na arenie międzynarodowej, jak i w biznesie zarządzania ruchem lotniczym. Mogę tylko podziękować swojemu zespołowi za te osiągnięcia – mówi były prezesa PAŻP. Janusz Janiszewski uważa, że nie było żadnego konfliktu personalnego z kontrolerami, a w sprawie regulaminu wynagrodzeń prowadzony był intensywny dialog ze stroną społeczną. – W ciągu trzech pierwszych miesięcy na początku pandemii odbyliśmy 120 spotkań, z czego każde trwało ok. 4 godziny. Niestety strona społeczna nie chciała przyjąć do wiadomości, że jesteśmy w kryzysie, który dalej trwa i jest dziś potęgowany przez kryzys ukraiński. Chodziło im po prostu o pieniądze. Jeden ze związkowców wskazał w wywiadzie, że jedyną możliwością rozwiązania sporu jest zmiana na stanowisku prezesa – dziś widzimy, że to było kłamstwo i manipulacja. Dlaczego kontrolerzy nie wrócili na stanowiska, nie podjęli służby, mimo zmiany prezesa w czwartek? Kryzys trwa, ponieważ nikt nie zagwarantował im powrotu do pensji sprzed pandemii. To ja miałem rację! – podkreśla. Dodaje, że jego zdaniem podłożem tego kryzysu jest partykularny interes grupy osób, która chce zarabiać po nawet 100 tys. zł miesięcznie. W obecnej sytuacji finansowej PAŻP, takie żądania jego zdaniem są nie do spełnienia, ponieważ ruch nad Polską jest dużo mniejszy, niż wskazywały prognozy Eurocontrol pod koniec roku, a więc przychody są dalej niższe, pieniędzy nie przybywa. – Nowy regulamin wynagradzania był sukcesem wszystkich stron. 80 proc. pracowników przyjęło warunki wynagradzania, udało się też zniwelować gigantyczną dysproporcję w zarobkach kontrolerów z Warszawy i w regionie, pensje w stolicy, na jednego kontrolera były wyższe nawet o 80 tys. zł miesięcznie. To spowodowało, że kontrolerzy zrzeszeni w jednym ze związków postanowili zrobić wszystko, by nie stracić zarobków, które nikomu w Polsce nie mieszczą się w głowie. Rozpoczęli nagonkę, wykorzystując najbardziej chwytliwe hasło: "spadek poziomu bezpieczeństwa". Tymczasem Urząd Lotnictwa Cywilnego potwierdził, że PAŻP w 2021 r. osiągnął najwyższe normy bezpieczeństwa. Ja nie znam żadnego oficjalnego dokumentu, w którym wskazano, że poziom bezpieczeństwa jest niższy. Kontrole ULC nie wykazały jakichkolwiek nieprawidłowości w przystosowaniu jednostanowiskowej techniki pracy, czy też w innych przypadkach – mówi. Dodaje, że wszelkie zdarzenia wskazywane przez media, że dochodziło do sytuacji niebezpiecznych, mijają się z prawdą. – Każdy z raportów pokontrolnych został zakończony jednym zdaniem - brak wpływu na bezpieczeństwo w ruchu lotniczym. Oczywiście zdarzenia miały i będą mieć miejsce, bo taka jest natura każdego z rodzajów transportu. Jeżeli raporty z kontroli wskazują, że nie było wpływu na poziom bezpieczeństwa w ruchu lotniczym, to świadczy o tym, że system działa bezpiecznie i nawet jeśli dochodzi do zdarzeń, to poziom bezpieczeństwa dzięki odpowiednim procedurom pozostaje niezachwiany – mówi Janiszewski. Kontrola NIK W poniedziałek 4 kwietnia media opisywały raport Najwyższej Izby Kontroli, która nie pozostawiła suchej nitki na działaniach PAŻP. Redakcja Business Insider Polska także zapoznała się z fragmentami wciąż niepublikowanego oficjalnie dokumentu. Według naszej wiedzy nie jest to finalny raport, a jedynie wystąpienie pokontrolne. Co więcej, widniejące w nim sygnatury wskazują, że dokument ten powstał na początku 2021 r. Jako pierwszy historię opisał portal stwierdzając, że Najwyższa Izba Kontroli ocenia "negatywnie działalność PAŻP w każdym z badanych obszarów". NIK stwierdziła, że wypłata świadczenia postojowego pracownikom PAŻP odbyła się z naruszeniem regulaminu wynagrodzenia, ale zastrzeżeń jest znacznie więcej. Odwołany prezes Janiszewski nie chce komentować tematu kontroli NIK. Podkreśla, że prace nad raportem nie zostały zakończone, a PAŻP jest na etapie komitetu odwoławczego, gdzie odpowiedziała na uwagi kontrolerów na 52 stronach. Agencja nie zgadza się ze stwierdzeniami zawartymi w wystąpienie pokontrolnym. Zdaniem byłego szefa PAŻP resort infrastruktury mógł zostać wprowadzony w błąd przez Związek Zawodowy Kontrolerów Ruchu Lotniczego. – Konflikt się nie zakończył. Kontrolerzy nie wrócili do pracy – mówi. Powołując się na wewnętrzną notatkę strony związkowej, Janusz Janiszewski przekonuje, że prawdziwą intencją związkowców nie jest bezpieczeństwo pasażerów, ale interes części grupy najlepiej opłacanych kontrolerów z Warszawy. Dodaje, że złożenie przez 130-osobową grupę kontrolerów umów o prace stawia nowy zarząd Agencji w podbramkowej sytuacji w trakcie trwających negocjacji płacowych. – Po dwóch dniach od mojego odejścia wróciło koronny cel związków zawodowych. Nie bezpieczeństwo, a kasa jest ich priorytetem – uważa były prezes. Zarobki O zarobkach kontrolerów ruchu lotniczego pisaliśmy w Business Insider Polska w styczniu 2022 r., przy okazji uruchomienia przez PAŻP naboru na nowych kandydatów. PAŻP określał wówczas, że wdrażany od listopada 2021 r. regulamin wynagradzania przewiduje, że pracownicy w ośrodkach regionalnych zarabiają średnio 21,3 tys. zł brutto, a w Warszawie 32 tys. zł brutto. Kwoty maksymalne wynagrodzeń to 32 tys. zł brutto w regionach i 45 tys. zł brutto w Warszawie. Kandydat na kontrolera ruchu lotniczego musi przejść szkolenie trwające od 22 do 24 miesięcy. Najpierw trafia do ośrodka szkolenia, gdzie spędza od 9 do 12 miesięcy. Pół roku trwa kurs teoretyczny, kolejne pół roku to praktyki na symulatorze zarządzania przestrzenią publiczną. Ten etap kończy się zdaniem egzaminu państwowego, który uprawnia go do pracy jako praktykant-kontroler ruchu lotniczego pod nadzorem. Po 9 do 12 miesiącach takiej praktyki kandydat przystępuje do państwowego egzaminu i po uzyskaniu pozytywnego wyniku staje się pełnoprawnym kontrolerem. Kontrolerzy muszą przejść także szereg wymagających testów, co sprawia, że tylko osoby o ściśle określonych predyspozycjach, mogą pracować w tym zawodzie.
Związek Zawodowy Kontrolerów Ruchu Lotniczego złożył do Prokuratury Okręgowej w Warszawie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa nieumyślnego sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu powietrznym. W zawiadomieniu czytamy, że mogło dojść m.in. do zatajenia informacji o krytycznym dla bezpieczeństwa ruchu lotniczego błędzie systemu Pegasus
Jak przekazała rzeczniczka Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej 26 kwietnia 2022 r. ruszyła kolejna tura rozmów kierownictwa PAŻP z przedstawicielami Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego. Strony prowadzą rozmowy w zakresie bezpieczeństwa, regulaminu pracy oraz wynagrodzeń. Negocjacje PAŻP z przedstawicielami ZZ KRL - zakres rozmów W poniedziałek strony informowały, że w trakcie spotkania zgodziły się, że kwestie bezpieczeństwa "to nie tylko 24, parafowane przez strony, postulaty strony społecznej, ale równie ważne są kwestie właściwej organizacji pracy, kultury pracy, ochrony sygnalistów, w zakresie regulaminu pracy". Wskazano, że strony prowadzą też rozmowy w zakresie aneksu do regulaminu wynagradzania oraz pracy. Negocjacje PAŻP z przedstawicielami ZZ KRL dotyczące bezpieczeństwa, regulaminu pracy oraz wynagradzania toczą się od kilku tygodni. Co z lotami od 1 maja W piątek prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego Piotr Samson informował, że jeśli nie dojdzie do porozumienia z kontrolerami ruchu lotniczego, ok. dwie trzecie lotów z Warszawy i Modlina może się nie odbyć od 1 maja. Europejska Organizacja ds. Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej (Eurocontrol) podała również w piątek, że w przypadku braku porozumienia z kontrolerami od 1 maja liczba kontrolerów będzie wystarczająca, aby podejście do warszawskich lotnisk obsługiwano przez 7,5 godziny dziennie (w godz. przy łącznej przepustowości około 170 lotów. Jak przekazała, w maju oba warszawskie lotniska planują obecnie obsługiwać średnio 510 lotów dziennie. Urząd Lotnictwa Cywilnego informował, że procedura "massive cancellation", czyli kasowania połączeń lotniczych, nie została uruchomiona przez Eurocontrol. Od 1 maja loty z polskich lotnisk regionalnych i nad Polską powinny odbywać się bez gwałtownych zakłóceń. Nieregularności lotów mogą dotyczyć Warszawy i Modlina. PAŻP jest jedyną w kraju instytucją szkolącą i zatrudniającą kontrolerów ruchu lotniczego. Pełnią oni służbę przez całą dobę, siedem dni w tygodniu. autor: Aneta Oksiuta Chcesz dowiedzieć się więcej, sprawdź » Polski Ład. Ściąga dla przedsiębiorców, księgowych, kadrowych (PDF)
Rozpoczęły się kolejne rozmowy ze związkiem kontrolerów ruch lotniczego. 27 kwietnia 2022, 15:12. Ten tekst przeczytasz w 2 minuty. Kontroler ruchu lotniczego / Shutterstock. W środę Kontrolerzy ruchu lotniczego Państwowej Agencji Żeglugi Powietrznej (PAŻP) nie zgadzają się na obniżki wynagrodzeń. Z kolei PAŻP oskarża ich o sabotaż i zawiadamia sumie z powodu planowanych obniżek płac z pracy w PAŻP chce odejść 171 warszawskich kontrolerów ruchu lotniczego. Głównie ci, którzy zajmują się monitorowaniem samolotów na dużych wysokościach, przelatujących nad Polską w kontrolerów już z końcem kwietniaAle buntują się też kolejni, którzy nie chcą przyjąć nowych warunków pracy z mniejszymi zarobkami. Pod koniec kwietnia 2022 roku – bo wtedy upływa okres większości wypowiedzeń – może więc odejść około 200 warszawskich kontrolerów – 1/3 wszystkich zatrudnionych w dowiadujemy się w PAŻP, i taki pesymistyczny scenariusz jest brany pod uwagę. Tych 171 pracowników (do których mogą dołączyć kolejni) to osoby, które obecnie przebywają na trzymiesięcznym okresie ta nie zgadza się na nowy regulamin, zakładający zmniejszenie wysokości wynagrodzeń i domaga się przywrócenia stawek z 2019 roku, czyli z okresu sprzed pandemii. I tutaj może być problem – stawki te były bowiem uzależnione od wielkości ruchu lotniczego, a ten trzy lata temu był na rekordowym poziomie. Teraz, w największym od lat kryzysie branży lotniczej, może się okazać, że PAŻP takich pieniędzy po prostu nie tłumaczy, że zarobki kontrolerów pomimo obniżek niezmiennie sięgać będą 45 tys. zł brutto miesięcznie.– Spełnienie żądań finansowych, a więc 100 proc. większej pensji niż zaproponowano, kosztowałyby Agencję ponad 165 mln zł (ok. 1 mln zł dla każdego z kontrolerów) w trzyletniej perspektywie – informuje Agata Król, rzeczniczka prasowa Zawodowy Kontrolerów Ruchu Lotniczego (ZZKRL) tłumaczy z kolei, że odejście dużej części kontrolerów grozi paraliżem ruchu lotniczego nad Polską, a brak odpowiedniej liczby pracowników może doprowadzić do zmniejszenia bezpieczeństwa ruchu wysokości wynagrodzeń nastąpiła w grudniu 2021 roku. Wówczas kontrolerzy, którzy nie chcieli odebrać nowych warunków, masowo brali zwolnienia lekarskie. Doprowadziło to do opóźnień w ruchu lotniczym na bardzo dużą oskarża związki o sabotażNa początku tego tygodnia Agencja poinformowała o złożeniu zawiadomienia do prokuratury, oskarżając kontrolerów obszaru i zbliżania w Warszawie o sabotaż.– Pod koniec grudnia 2021 roku wielu z kontrolerów ruchu lotniczego zgłosiło niedyspozycję lub dostarczyło zwolnienia lekarskie, a osoby będące na przestoju (zobowiązane do niezwłocznego, w razie konieczności, objęcia stanowiska operacyjnego) nie odbierały telefonów od pracodawcy – relacjonuje Agata dodaje, w efekcie powstały opóźnienia w ruchu lotniczym, które wygenerowały straty dla innych podmiotów z branży lotniczej. – Kontrolerzy tym samym dali jasny sygnał, że bezpieczeństwo podróżnych w powietrzu (…) stało się kartą przetargową do wywalczenia powrotu do rekordowych pensji sprzed pandemii – komentuje tłumaczą, że ich pensje zostaną pomniejszone o ok. 30 do 50 proc. i stanowczo podkreślają, że nie są odpowiedzialni za opóźnienia ruchu lotniczego pod koniec 2021 roku. Jednocześnie złożyli odrębne zawiadomienie do prokuratury – oskarżając PAŻP o niewłaściwe zarządzanie Agencją w czasie chodzi tylko o pieniądzeWprowadzające w błąd jest informowanie opinii publicznej, że przedmiotem sporu są wynagrodzenia, a także sugerowanie, że ponad 80 proc. załogi przyjęło nowy regulamin wynagradzania z zadowoleniem – napisały w liście dwa największe związki zawodowe: Związek Zawodowy Pracowników Służb Ruchu Lotniczego (ZZPSRL) i właśnie podają w swoim piśmie, na przyjęcie nowych warunków pracownicy zgodzili się w obawie przed utratą pracy. Podkreślają również, że PAŻP w trakcie trwającego procesu zwolnień grupowych zatrudniła 141 nowych, „przy jednoczesnym zwolnieniu 135 bardzo doświadczonych, wyszkolonych pracowników związanych z organizacją przez wiele lat”.Nie zgadzamy się ze szkodliwą polityką prowadzoną od wielu miesięcy przez prezesa [PAŻP] Janiszewskiego. W naszej ocenie prowadzi ona do naruszenia procedur bezpieczeństwa, zwiększenia liczby zdarzeń lotniczych w przeliczeniu na liczbę operacji i utratę zaufania kontrolerów do pracodawcy. Liczby mówią same za siebie, obecnie są setki złożonych pozwów, do których wkrótce dołączą kolejne – napisano w komunikacie.„Szanuję szefa Ryanaira, ale musimy trzymać się przepisów” – prezes PAŻP komentuje wyższe opłaty dla liniiEmilia DerewienkoStarsza Redaktorka 300Gospodarki. Specjalizuje się w tematyce transportu, a zwłaszcza lotnictwa cywilnego. Wcześniej przez cztery lata była redaktor prowadzącą portalu który współtworzyła od podstaw, a także redaktorką serwisu Ogólnopolski Związek Zawodowy Służb Ruchu Lotniczego. 218 likes. Jako Ogólnopolski Związek Zawodowy Służb Ruchu Lotniczego zrzeszamy większość Kontrolerów Ru
Bezpieczeństwo w ruchu lotniczym jest zagrożone. Trwa spór zbiorowy pomiędzy PAŻP i Związkiem Zawodowym Kontrolerów Ruchu Lotniczego. PAŻP wprowadzając nowy regulamin wynagradzania, przyczynia się do licznych zwolnień kontrolerów. Oto oficjalne oświadczenie ZZKRL. Spór zbiorowy PAŻP - ZZKRL Na koniec 2021 r. Polska Agencja Żeglugi Powietrznej zapowiedziała zmianę regulaminu wynagradzania, który wielu doświadczonym i wysokowykwalifikowanym kontrolerom w sposób znaczący obniża pensję. Część kontrolerów nie zgodziła się na nowe warunki wynagradzania, a więc nie przyjęła wypowiedzeń zmieniających. W związku z powyższym wypowiedzenia stały się wypowiedzeniami definitywnymi, co oznacza rozwiązanie umów z kontrolerami. Zdaniem Prezesa PAŻP kontrolerzy żądają w trudnych czasach wynagrodzeń, które były najwyższe w historii. Liczne odejścia z pracy nasuwają pytanie o braki kadrowe. Czy bezpieczeństwo w ruchu lotniczym w Polsce nie jest zagrożone przez tego typu działania? Ocena sporu zbiorowego z punktu PAŻP została zawarta w poniższych artykułach: Ważne, by poznać opinię drugiej strony sporu. Dnia 3 lutego 2022 r. otrzymaliśmy oficjalne oświadczenie ZZKRL o poniższej treści: Oświadczenie Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego Szanowni Państwo, w związku z pojawiającymi się w przestrzeni publicznej nieprawdziwymi informacjami, przekazywanymi przez Prezesa Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, czujemy się zobowiązani poinformować opinię publiczną, że istotą sporu zbiorowego, który został wszczęty w grudniu 2021 r. jest sposób organizacji pracy oraz równoległe prowadzenie procesu wypowiedzeń definitywnych oraz wypowiedzeń zmieniających, który narusza zasady bezpieczeństwa w ruchu lotniczym. Polska Agencja Żeglugi Powietrznej jest organizacją typu non-profit. Koszty jej działalności są w całości pokrywane przez Europejską Organizację ds. Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej, która pobiera opłaty od linii lotniczych. Informujemy, że w ostatnim czasie w PAŻP ma miejsce bezprecedensowe załamanie się systemu bezpieczeństwa. Działania Prezesa mają bezpośredni wpływ na pogorszenie się warunków pracy 600 wysoko wykwalifikowanych kontrolerów, którzy odpowiadają za bezpieczeństwo 49 mln pasażerów odprawianych rocznie z polskich lotnisk, liczne loty CARGO, a także wojskowe oraz VIP o statusie HEAD/STATE. Poniższe działania to tylko część z kwestii podnoszonych przez Związek Zawodowy w sporach z pracodawcą: Uporczywe ignorowanie raportów bezpieczeństwa i zaleceń z nich wynikających; Uporczywe stosowanie procedury SPO, czyli jednoosobowej pracy na stanowisku kontroli ruchu lotniczego, które zakłada pracę dwuosobową Umyślne i uporczywe narażanie personelu operacyjnego na możliwość zakażenia wirusem SARS-CoV-2 poprzez nakazywanie przebywania w zamkniętym pomieszczeniu przez h (dyżury przestojowe) bez możliwości jego wietrzenia; Szykanowanie i karanie kontrolerów ruchu lotniczego za raportowanie nieprawidłowości co jest karalne zgodnie z. art. 135e, art. 209ui Prawa Lotniczego; Świadome podejmowanie ryzyka w ruchu lotniczym będące następstwem planowania zbyt małych obsad stanowisk operacyjnych w harmonogramie pracy – zwiększa obciążenie pracą, przemęczenie i prawdopodobieństwo popełnienia błędu; Szkalowanie i poniżanie personelu operacyjnego w medialnych wystąpieniach Prezesa PAŻP oraz jego pełnomocników prowadzące do deprecjacji samooceny oraz wizerunku grupy zawodowej stanowiącej kluczowe zasoby ludzkie PAŻP; Zaniedbanie w ciągłości naboru oraz szkoleniu kadr kontrolerów ruchu lotniczego są wynikiem zaniechań oraz wcześniejszych decyzji Prezesa. Szanowni Państwo, jedynym celem działania ZZKRL jest przywrócenie etosu służby i zapewnienia najwyższego bezpieczeństwa dla wszystkich uczestników żeglugi powietrznej. W dzisiejszych czasach technika rzadko zawodzi. Największe katastrofy lotnicze na całym świecie wynikają najczęściej z błędu ludzkiego. Przestrzeganie procedur i międzynarodowych standardów dot. bezpieczeństwa w ruchu lotniczym jest więc kluczowe dla życia obywateli RP znajdujących się w naszej przestrzeni powietrznej. Podsumowanie Sytuacja w PAŻPie nie jest więc najlepsza. Wykwalifikowanie i zapewnienie odpowiedniej liczby kadry czuwającej nad bezpieczeństwem ruchu lotniczego stanowi priorytet. Tymczasem utrata tylu doświadczonych kontrolerów prowadzi w zupełnie inną stronę. Ważne jest porozumienie, wypracowanie rozwiązania satysfakcjonującego obie strony oraz wspólne dążenie do zachowania najwyższego poziomu bezpieczeństwa, na czym powinno zależeć i PAŻP i ZZKRL. Chcesz dowiedzieć się więcej, sprawdź » Polski Ład. Ściąga dla przedsiębiorców, księgowych, kadrowych (PDF)
Oświadczenie w tej sprawie opublikował w sobotę Gdański Związek Zawodowy Pracowników Kontroli Ruchu Lotniczego. obwinia za zaistniałą sytuację kontrolerów ruchu lotniczego
Autor: PAP/JP •28 kwi 2022 10:37 Skomentuj Trwa kolejne spotkanie kierownictwa Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej (PAŻP) z przedstawicielami Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego (ZZ KRL) - przekazała w czwartek rzeczniczka PAŻP Agata Król. W środę Agencja przedstawiła dwie propozycje porozumienia ze stroną społeczną. PAŻP jest jedyną w kraju instytucją szkolącą oraz zatrudniającą kontrolerów ruchu lotniczego (Fot. PAŻP) Negocjacje kierownictwa PAŻP z przedstawicielami ZZ KRL toczą się od kilku tygodni. Rozmowy dotyczą bezpieczeństwa, regulaminu pracy i regulaminu wynagradzania. "Strony dążą do ustalenia w dniu r. (czwartek) wspólnego stanowiska" - napisano. Jak poinformowano w środę wieczorem we wspólnym komunikacie po spotkaniu przedstawicieli PAŻP oraz Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego, pracodawca przedstawił dwie propozycje porozumienia ze stroną społeczną. Prace nad zgłoszonymi propozycjami - jak podano - miały trwać do późnych godzin wieczornych. "Strony dążą do ustalenia w dniu r. (czwartek) wspólnego stanowiska" - napisano. Wcześniej w środę PAŻP poinformowała w komunikacie, że Agencja wdraża 24 postulaty sformułowane przez Związek Zawodowy Kontrolerów Ruchu Lotniczego, "zgodnie z obowiązującą w lotnictwie zasadą stałego dążenia do doskonalenia procedur bezpieczeństwa i praktyk operacyjnych". Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na "Polska Agencja Żeglugi Powietrznej, dążąc do doskonalenia procedur bezpieczeństwa, zaakceptowała i uzgodniła wdrożenie wszystkich dotyczących ich postulatów, zgłaszanych przez Związek Zawodowy Kontrolerów Ruchu Lotniczego. Od dwóch tygodni są one stopniowo wdrażane, a równolegle obecne Kierownictwo PAŻP analizuje możliwość wprowadzania dalszych, pozytywnych zmian w tym zakresie" - przekazano w komunikacie. Jak dodano, kierownictwo rozpoczęło wdrażanie postulatów dotyczących między innymi ograniczania jednoosobowych obsad, weryfikacji tzw. pojemności sektorowych, określających ile samolotów jednocześnie mają do prowadzenia kontrolerzy w jednej chwili czy przywrócenia pełnej obsady Senior Kontrolerów także w nocy. Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk mówił w środę dziennikarzom w Sejmie, że jeżeli w PAŻP dojdzie do porozumienia, to 1 maja i w każde kolejne dni ruch lotniczy nad Polska będzie niezaburzony. "I o to nam chodzi" - dodał. PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU
  1. И ст
  2. Υዉуцիሃу օሱዚбուκեդ бեκаглигοд
.
  • js8i6muq0e.pages.dev/390
  • js8i6muq0e.pages.dev/218
  • js8i6muq0e.pages.dev/396
  • js8i6muq0e.pages.dev/238
  • js8i6muq0e.pages.dev/348
  • js8i6muq0e.pages.dev/172
  • js8i6muq0e.pages.dev/177
  • js8i6muq0e.pages.dev/150
  • js8i6muq0e.pages.dev/277
  • związek zawodowy kontrolerów ruchu lotniczego